Po zebraniu...

No wróciłam:d cała i zdrowa i jesce dziewica:D:P Niesty nie było ani kwiatków ani czekoladek ani nie dostałam zadnego naszyjnika wartego milion dolców ale i tak było fajowoooooo:) ogladaliśmy u niego filma i było strasznieee:) i jego pies mnie nie pogryzł tylko pozwolił mi sie głaskać:D hahaha a tak miałam skonczyć swój wykład:D a tak średnio mi sie chce:) cholera znowu ten koment bedzie dłuższy niż sama notka:D:) chyba nawet juz jest:) no to tak jak już mówiłam masz wystarczająco duzo lat żeby decydować o tym co robisz i to że sie nie uczysz jest twoim wyborem... twoi rodzicie mogą tylko próbowac przekonać Cię do tego jak ważnym elementem życia każdego człowieka jest nauka i jak bardzo potrzebne jest wykształcenie!! ja również popieram twoich rodziców (szAcUnEcZeK DlA MaMy I TaTy AdRiAnA:D) MySle że jakbyś tak przemyslal sprawę tak na serio to byś zauważył ze mam troszkę racji:D:) MoZe PrZyLoZ SiE ciut bardziej do nauki, postaraj sie troszkę i może bedzi

hmMmMmM... tak szczerze to NiC nie da jak będziesz miał karę na neta czy tam jakąkolwiek karę:/ w sumie jesteś juz całkiem dużym chłopczykiem i powiedzmy ze masz jakis zalązek mózgu (ale tylko ociupinkę bo w końcu jestes facetem:)) i sam decydujesz o swoim życiu! więc jeśli nie masz żadnych celów ani ambicji no to nie zmuszą cię do nauki:d okej skoncze później bo przydzedł kumple i coś chrzani o jakiejś randce:D:P

a odłączyć neta Ci nie mogą bo z kim ja będe gadać:):) a jak będą na Ciebie krzyczeć to powiedz im że nie będziesz realizował ich chorych ambicji których sami nie byli w stanie spełnić:)a jak Ci odłączą neta to powiedz że przyjde i ich zbije:):)hehe

hmm... musisz im pokazac ze Cie stac i nie maja racji... czasem moga sie zdarzyl zle oceny :) wypadek przy pracy.. :] ale jelsi sie chce to sie osiagnie cel :) zycze Ci tego :) pozdro :] a co do neta... to moze jeszcze CI nie odlacza :)