Archiwum 13 kwietnia 2004


kwi 13 2004 Po Świetach...
Komentarze: 4

Witam :P
Wlasnie jestesmy po kolejnych Świetach ktore w miare byly spoko.W Sobote bylem z koszyczkiem z pewną bardzo ładna Panną (miło i jak zawsze chcemy wiecej spotkan :P).Potem pewnie coś robilem ale juz nie pamietam co hehe :)

W Niedziele tez nudy ale ladna pogoda.A Poniedzialek to tak,najpierw z qumplem sie spotkalem...pogadalismy troche o dziewczynach (wiecie ze miesiecznie wydaje sie 100zl na dziewczyne??:D i tak malo jesli dziewczyna jest swietna).
No a potem byl FORMAT.Zapisalem wszystko oprucz ustawień samurize i musialem jeszcze raz robic po formacie :/
Siedzialem do 1 skonczylem wszystko od nowa instalowac i ustawiac...ufff

A dziś Wtorek.Ania byla :P :P :P :P no i ogladalismy Equilibrium.Wczesniej jeszcze gralismy sobie w Underground.Anka nie umie jezdzic niah niah.Cochwile wpadala na coś i nawet 3 miejsca nie miala :)
Niestety musiala mi mykac wczesniej niz myslalem :/ i nie pogralismy juz ani nie pogadalismy.
No ale oczywiscie jest duzy + .Namowilem Anke na to ze bedziemy robic PIZZE ;D.Aaaaaa nie wiem jak to sie nam uda ale napewno bedzie super..Zaraz ją tu przycisne i obgadamy z czym ta Pizza wogole bedzie :)

Jutro juz szkola no i wywiadowka.Bardzo sie boje bo dalem po dupie jak zwykle...Nie chce dostac Kary na kompa bo ja nie przezyje bez rozmow z znajomymi i Panną :)  ..Bedzie dobrze,musimy sie trzymac !!!

To chyba na tyle.Tu macie linka do mojego pulpitu jaki mam teraz..Jeszcze nie skonczony oczywiscie
http://www.nh.friko.pl/tapeta.JPG

za-zycia : :
kwi 13 2004 :*
Komentarze: 0

usiadł..
przytulił do skrzydła..
piórami osuszył łzy..

powyrywałam pióra..
pogniotłam skrzydła..
i powyginałam aureolę..
a mimo to..
znowu usiadł..
przytulił do skrzydła..
i piórami osuszył łzy..

ma wielkie..
cudowne..
czerwone serduszko..
które tak bardzo poraniłam..
swoją głupotą..

Dla najcudowniejszego anioła pod słońcem.. :*

aN!a

za-zycia : :