Komentarze: 2
Nie mam neta.Wiedzialem ze tak bedzie mimo ze wszyscy mowili ze bede mial i nie mam sie czym przejmowac.
Ogladalem 21 gramow i powiem wam ze do kina nie warto sie na to wybierac.Anka wyjechala na Weekend na dzialke i nie wiem kiedy bedziemy robic tą pizze.....Nie bede sie oszukiwal,bez neta nudzi mi sie jak cholera.....Co ja bede przez weekend robil?? No tak wiem ze mam sie pouczyc chemii,peliela i musze zrobic za kase Listy z angielskiego.
Teraz deszcz pada...mam nadzieje ze jutro nie bedzie padal bo bedzie kiebsko...Na przedstawienie o Grecji przebieram sie za Boga (Apollo),musze jechac po jakies biale przescieradlo bo ja nie mam zadnego :P.aLE BEDĄ JAZDY.....
Po wywiadoce nie bylo dobrze...dopiero na 2 dzien sie dowiedzialem ze Babka mowila ze podobno podburzam klase :P.Niach Niach...Co by tu jeszcze napisac......Zdalem 1/3 pomiarow i jest ok...Dobra koncze juz bo nie mam nastroju napisanie....Nie wiem co bedzie po Weekendzie bez neta...ehhh :(